Tweetnij
Zamieszczone przez mrrudzin
-
A jest górna granica temp. do której jest odpalany ten tryb? Podczas ostatnich upałów (~28-30 st. na maxi-dot) mój .14 TSI odpalał z niskimi obrotami (tak samo jak do 17 st) ... -
Mam w tylku te podwyzszone obroty. Czekam z jakies 5-10 sek. i normalnie ruszam.VW Golf VI 1.4TSI 122KM Highline
VW Passat B8 2.0TDI 190KM HighlineKomentarz
-
-
Podniesione obroty i ciśnienie (własne)?
[ Dodano: Sro 30 Maj, 12 07:26 ]
Przez to że silnik ma podwyższone obroty po rozruchu zwraza uwagę kierowcy na fakt że silnik jest zimny - a zimnego silnika zwłaszcza z turbiną nie można butować. Być może w ten sposób konstruktorzy zaoszczędzili nam - kierowcom - wizyt w ASO na wymianie turbin lub innych podzespołów silnika.
No ja proszę... a zimą zauważyłeś taki efekt? z resztą poczytaj przytoczony link.Komentarz
-
Ja takie podwyższone obroty miałem w swojej felicji 1,6. Przejechałem nią 213tys i sprzedałem nic z silnikiem złego się nie działo. Tam był taki objaw, ponieważ silnik dostosowano do normy EUR3. U nas jest EUR5. panowie normalka. Nie przejmujcie sie tym. Osobiście uważam, że nie ma to absolutnie zadnego znaczenia dla trwałości silnika.Komentarz
-
maselek2, około 14kkmKomentarz
-
możnaby spróbować system oszukać i na czas kręcenia rozrudsznikiem (trzebaby przetrenować czy wystarczy wtedy) oszukiwać wejście temp. zewnętrznej że jest 10*C, albo -10*C...Zamieszczone przez cztoPanowie, nie wiem jak u was, ale u mnie już każdy poranny rozruch, gdy temp jest powyżej 15 st. C zaczyna się od wysokich obrotòw (zresztą nie tylko poranny, jak autko stoi pare godzin i ostygnie to rozruch na wysokich obrotach gwarantowany). Powiem szczerze, że zaczyna to być irytujące i strasznie wku..., tym bardziej, że trzeba odczekać ok 30-40 sekund zanim ruszę. Jeżeli ruszam od razu na wysokich obrotach, to czuć szarpanie silnika.
Nie wiem już sam co o tym wszystkim sądzić. Natomiast wiem jedno, że vw stworzył wyjątkowy silnik
Nikt nie wie o co w nim chodzi.Komentarz
-
Mam octavie z 2005 roku, 1,6 fsi. Terkotanie 2-3 sekundy po odpaleniu mam od ....6 lat. Zaczęło sie po roku. Drugi rok jeździłem po serwisach a że zdarzało się to na początku bardzo rzadko to nie zdążyłem tego naprawić przed upływem gwarancji. Teraz w zimie terkocze rzadko w lecie codziennie. Podwyższonych obrotów nie mam.
Przeczytałem cały ten watek i mam konkretne pytanie, chodzi mi tylko o terkotanie 2-3 sekundy po odpaleniu - co to jest? - napinacz czy nastawnik (i proszę mrrudzin bez pomyłki
Nie interesuję mnie głosna praca cały czas bo terkotanie mam tylko 2-3 sekundy po odpaleniu.
Co to jest Panowie?
[ Dodano: Sro 30 Maj, 12 23:49 ]
i jeszcze Wam dopowiem, że pierwszy raz pisaliśmy na tym forum o tym zjawisku juz 4 lata temu w 2008 roku:
wg mnie napinacz i nastawnik jest tak wysoko w silniku, że pompa oleju nie wyrabia i dopiero po jakimś czasie daje odpowiednie ciśnienie. Całe to wymienianie napinaczy i nastawników jest zwiazane przecież z równoczesną wymianą oleju. Po zwykłej wymianie oleju na jakiś czas jest spokój. Potem olej szybko staje sie kiepski i zasyfiały i znów problem jest. Wymiana napinacza i nastawnika? Oczywiscie - wymieniajmy na nowe - chodzi o to że są nowe i czyściuteńkie, bez syfu z oleju dlatego szybciej dają sobie radę i łańcuch przez jakis czas nie terkocze.
Ogólnie to silniki mają wadę konstrukcyjną a VW ma to w dupie.
p.s.
ale mogę się mylić bo nie jestem technikiem-mechanikiem.Komentarz
-
Zamieszczone przez Rafi2008Mam octavie z 2005 roku, 1,6 fsi. Terkotanie 2-3 sekundy po odpaleniu mam od ....6 lat. Zaczęło sie po roku. Drugi rok jeździłem po serwisach a że zdarzało się to na początku bardzo rzadko to nie zdążyłem tego naprawić przed upływem gwarancji. Teraz w zimie terkocze rzadko w lecie codziennie. Podwyższonych obrotów nie mam.
Przeczytałem cały ten watek i mam konkretne pytanie, chodzi mi tylko o terkotanie 2-3 sekundy po odpaleniu - co to jest? - napinacz czy nastawnik (i proszę mrrudzin bez pomyłki
Nie interesuję mnie głosna praca cały czas bo terkotanie mam tylko 2-3 sekundy po odpaleniu.
Co to jest Panowie?
[ Dodano: Sro 30 Maj, 12 23:49 ]
i jeszcze Wam dopowiem, że pierwszy raz pisaliśmy na tym forum o tym zjawisku juz 4 lata temu w 2008 roku:
wg mnie napinacz i nastawnik jest tak wysoko w silniku, że pompa oleju nie wyrabia i dopiero po jakimś czasie daje odpowiednie ciśnienie. Całe to wymienianie napinaczy i nastawników jest zwiazane przecież z równoczesną wymianą oleju. Po zwykłej wymianie oleju na jakiś czas jest spokój. Potem olej szybko staje sie kiepski i zasyfiały i znów problem jest. Wymiana napinacza i nastawnika? Oczywiscie - wymieniajmy na nowe - chodzi o to że są nowe i czyściuteńkie, bez syfu z oleju dlatego szybciej dają sobie radę i łańcuch przez jakis czas nie terkocze.
Ogólnie to silniki mają wadę konstrukcyjną a VW ma to w dupie.
p.s.
ale mogę się mylić bo nie jestem technikiem-mechanikiem.
Poczekaj do Piątku , jestem w trakcie wymiany rozrządu w serwisie
(stawiam na napinacz lancucha ) ale okaze się po odebraniu .Komentarz
-
patryk23 - szczerze życzę aby to było to co wymieniasz. Jako pomyśle o kosztach to mnie ciarki przechodzą. Trzymam kciuki.
R.Komentarz
-
patryk23, jaki jest powód wymiany ?Komentarz
-
znany i nielubiany metaliczny dziwek przy rozruchu po dluzszym postoju, napisze wiecej jutro , bo dzis dzwonili z serwisu ze na jutro odbior ... Ceny?! 2200 za rozrzad i robocizne + moj nastawnik ( jedyne 399 )Komentarz
-
Patryk, a gdzie kupiles nastawnik, daj namiar. Na alegro widzialem ale tylko te do 1.4tfsi. Numer czescivten sam tylko rozni sie literka na koncu.Komentarz
-
Cały rozrzad jak i nastawnik jest taki sam jak w 1.4 tsi ale jutro napisze wiecej jak dostane fakture i stare czesci
[ Dodano: Pon 04 Cze, 12 18:38 ]
Witam! ..w końcu. A więc zacznijmy auto jest i odpala tak jak powinno .Koniec z dieslo-benzyną !
Co do części to Napinacz łańcucha stary 03C 109 507 M IT MR7 nowy z końcówką AH
Nastawnik wałka rozrządu stary 03C 109 088 B nowy końcówka E
Slizgi lekko podtarte ale mogły by jeszcze pojezdzić tak jak reszta tzn to co jest na fakturze
(simeringi kola itd) .
przebieg 100.000 (w serwisie doradca mowił , że nikt nie by nie uwierzył ,że przy równo
100 tys była wymiana dlatego w ksiażce jest 100 095 km).
Olej wymieniłem wcześniej tj ok 1000 km
Co do odpalania to myli sie ktos kto mówi , że ma terkotać slychać (nie wiem jak to opisac) tylko swojego rodzaju delikatny szum lancucha przy odpalaniu zanim dostanie oleju bez terkotania itd (jak rozbiorę nastawnik to wstawię zdjęcia i napinacz też ).
Ceny: robocizna 1.060 , części 1200 , nastawnik 399 z allegro od Stach47 (trudno go złapać ,odpisuje z opoznieniem).
Ps. Najważniejsze 2 lata gwarancji na części i robociznęKomentarz
-
Witam, u mnie metaliczny dźwięk pojawił sie przy przebiegu blisko 48.000 km, miesiąć po wygasnięciu gwarancji i półtora miesiąca po ostatnim przeglądzie. Dżwięk ten pojawiał się po kilkugodzinnym postoju, nie przy ciepłym silniku i nie przy rozruchu porannym (wtedy było zwykłe terkotanie, które miałem od początku).
Serwis w Gdyni zdiagnozował usterkę nastawiacza faz rozrządu i oszacował koszty naprawy na 3200 zł (2000 części i 1200 robocizna). Zaprotestowałem powołując się na dopiero co wygasłą gwarancję i że przy ostatnim przegładzie prosiłem o sprawdzenie łańcuszka i pracownicy serwisu twierdzili, że silnik jest w doskonałym stanie. Pracownik serwisu zaproponował naprawę na zasadzie dobrej woli. I tu uwaga! Polega ona w pierwszym etapie na wpisaniu danych auta do programu komputerowego, który na podstawie wieku, przebiegu, ostatniego przeglądu dokonuje wyceny wysokości dobrej woli, w moim przypadku było to 70% zniżki na części i 30% na robociznę. Na te warunki też sie nie zgodziłem i wtedy sprawa weszła na drugi etap czyli podanie o naprawę z dobrej woli, o której decyduje człowiek, a nie komputer. Sprawa dotarła do Mlada Boleslav i zaproponowano mi 80% znizki na części i 30% zniżki na robociznę. Uznałem, że nie chce mi się już dalej z nimi boksować i wynegocjowałem jeszcze 20% rabatu na robociznę i nastawiacz został wymieniony wczoraj. Dzisiaj odebrałem auto i przed chwilą uruchomiłem na zimno, nic nie było słychać, poprzedniego terkotania również. Mam nadzieję, że na tym problemy sie skończą.Komentarz
-
Jaja sobie w tej Skodzie robią. Złodzieje w białych rękawiczkach. Jak jest na gwarancji to mówią, że OK a potem zaczyna się wyciąganie kasy :roll:Komentarz
-
Jakie sa pierwsze objawy,bo u mnie ostatnio cos "terkotnelo"2 razy przez pare sek.Z tym nastawnikiem rozrzadu to walą w c..a!Powinna byc akcja serwisowa i tyle!Typowa wada fabryczna.Respect All,Fear No One!Komentarz
-
W serwisie powiedziano mi , że partycypacja w kosztach dotyczy aut max 5 letnich i do przebiegu 100 000 km.
A co do złodziejstwa to VW bo Skoda to raczej malo ma do gadania na temat silnikówKomentarz
-
U mnie był to odgłos metalicznego stukania przez jakieś 2 sekundy po uruchomieniu silnika.Zamieszczone przez fan
Oczywiście, że powinna być akcja serwisowa na nastawiacz oraz wyciągające się łańcuszki rozrządu. Nastawiacz wymieniają na inną część o kodzie 03C 109 088 E, więc może ten problem został wyeliminowany.
Co ciekawe, w magazynie centralnym skody w Polsce nie było 8 śrub do wykonania naprawy. Śruby były te dostępne w magazynie VW, także w Poznaniu, jednak Skoda Auto nie wyraziła zgody na użycie tych śrub, choć to te same silniki... Musiałem czekać 4 dni, aż przyjdą śruby z Czech.
Jeszcze jedną ciekawostkę powiedział mi doradca serwisowy. W momencie zapłaty choćby 1 zł za wymienioną w ramach drobrej woli część, Skoda Auto Poland daje 2 lata gwarancji na nią. W momencie wymiany bezpłatnej Skoda nie daje żadnej gwarancji, co jest oczywiście niezgodne z prawem i trzeba się z nimi boksować...Komentarz
-
dziś jak byłem na bp wyczytałem w jakimś artykule w jakiej gazetce, że awaryjne w 1.4TSI jest:
- wadliwy nastawnik faz rozrządu
- blokujący się napinacz łańcucha rozrządu
- wadliwe ogniwa łańcucha
warto wstawić "osłonę termiczną przewodu olejowego" jak ktoś wymieni jedno z ww.
tylko nie napisali, czy dotyczy również po 06.2010...kliknij 'Lubię to!' www.facebook.com/LukiFanatic a tam O2/O3 RS, O3 RS230, G 6GTI 35, G 7GTI, G 7R, S3, CLA 45 AMG, S5, GT3 RS, Turbo S, M5, RS 7, S 63 AMG, RS6
SKODA OCTAVIA 1.4TSI 122HP CAXA TURBO PROBLEMKomentarz
-
Koledzy mam krotkie pytanie, z gory sorry ze je tu zadaje, ale nie bardzo wiem gdzie indziej, mianowicie bylem na ogledzinach Superba II 1.8 tsi (kod silnika zaczynal sie od litery B czyli niby ten lepszy bo starszy), w kazdym razie od razu po odpaleniu przez krotka chwile (nie potrafie powiedziec czy trwalo to ponizej minuty czy moze 2-3 minuty) silnik brzmial ... jak diesel... az kolega z ktorym pojechalem ogladac zapytal mnie czy to tdi....
po chwili ucichlo..
mam wiec pytanie do znawcow tsi - czy taka praca jest normalna, czy to moze objaw ze zaraz cos sie rozpadnie?Komentarz
-
marlej108, wszystko jest opisane kilka postów wyżejZamieszczone przez marlej108
ale proszę bardzo podam na tacy i nawet filmiki są http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=asc&start=450
PozdrawiamKomentarz
-
Nic z tego....
No i kiszka... Art. 581 KC nie dotyczy... konsumentów... Sprawy gwarancji przy zakupach konsumenckich (nie na firmę) reguluje USTAWA z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego, w której nie ma ani jednego słowa o odpowiedzialności gwaranta po okresie gwarancyjnym. Tak więc ostatnie słowo Skody to 80% zniżki na część i 30% zniżki na usługę. I chyba muszę z tej oferty skorzystać...
Wk....ić się można. Ale już nie na Skodę, tylko na polski sejm... Takiego bałaganu prawnego dawno nie widziałem. KC swoje, a ustawa o sprzedaży konsumenckiej swoje.
Tak więc teraz poproszę o fakturę na wymianę części i jeśli ponownie będzie terkotać, znowu będę ich atakował z tytułu gwarancji. A poza tym już wiem, że wszystko będę kupował na firmę... Wtedy art. 581 KC ma zastosowanie!
[ Dodano: Wto 12 Cze, 12 10:47 ]
No i tu mamy problem prawny: na część wymienioną na gwarancji gwarant nie udziela gwarancji. Regulował to art. 581 KC, który narzucał tę gwarancję gwarantowi, ale ustawa z 2002 r. poszła na rękę gwarantowi. Co ciekawe: tylko w przypadku zakupu konsumenckiego, a więc dla osoby fizycznej.......Zamieszczone przez PatoboKomentarz
-
Dziś mnie uświadomiono, strona 109. Może ktoś to już wklejał ale ja nie zauważyłem.
"Po uruchomieniu zimnego silnika może on przez krótki czas głośniej pracować,
ponieważ w elementach napędu rozrządu z hydraulicznym kasowaniem luzu zaworowego
najpierw musi się wytworzyć ciśnienie. Jest to normalny efekt i nie należy się nim
przejmować."Komentarz
-
Tjaaa , i podciągać pod taki wpis wady konstrukcyjne ... aż sie coś stanie...Komentarz
Komentarz